Stay Away!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Kapliczka

3 posters

Go down

Kapliczka         Empty Kapliczka

Pisanie by Silminyel Wto 29 Lip 2014, 14:49

Kapliczka         18ek2u
Stała tu, zanim pobudowano okoliczne domy. Utrzymana w doskonałym stanie.
Silminyel
Silminyel
Admin


https://stayaway.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Shiki Astin Wto 05 Sie 2014, 23:12

Astin wzniósł oczy w niebo, próbując odszukać na nim omawiane przez jego towarzysza kształty. Niestety, chyba miał za mało plastyczny umysł, bo nici z tego wyszło. Mężczyzna westchnął i zmarkotniał mimo woli.
Aż taki stary jestem?
Dał się pociągnąć Natsu w stronę kapliczki. Trzymali się za ręce, i Shikiemu się to podobało. Dawno już zapomniał jak to jest trzymać czyjąś dłoń. Z siostrą często chodzili za ręce, jakby bali się, że bez tego zostaną rozdzieleni.
I tak się stało, chociaż nie miało to nic wspólnego ze splataniem palców razem.
Shiki słuchał słów Natsukiego z narastającą zazdrością, jednak dalej starał się być pogodny. Mimowolnie przypominał sobie chwile spędzone z Kaori i na jego twarz wypełzł smutny uśmiech.
- Nie kąpałem. – powiedział Shiki – Moja siostra też była amatorką wykradania się nocą. A potem przeżywałem w nocy zawał jak się obudziłem, a tej małej żmii nie było. Szedłem jej szukać, a ona jak gdyby nigdy nic siedziała na schodach albo na drzewie i spała. Po prostu wychodziła na nocne spacery i zapominała wracać do łózka. – rzucił cierpko – A potem były przeprosiny i za noc to samo…
Weszli do kapliczki. Była faktycznie ładna, zachowana w świetnym stanie. Astin spuścił wzrok na widok ołtarza. Miał uraz do Kościoła po przebojach z duchownymi w sierocińcu, którzy nie potrafili trzymać rąk, i nie tylko, przy sobie.
Mimowolnie ścisnął rękę Natsukiego mocniej.
- Ładnie tu. – powiedział cicho, chociaż teraz wydało mu się to najobrzydliwsze miejsce na świecie.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Natsuki Moriyama Sob 09 Sie 2014, 04:22

- Siostry chyba już tak mają - zauważył Natsu. - Ja przez moją niejednokrotnie myślałem, że zejdę na zawał... Albo to my jesteśmy zbyt miękcy.
Natsu nie widział w sumie nic ciekawego w kapliczce, za to chętnie wślizgnął się niedługo później na jej teren zielony. Samo wnętrze kapliczki było jakieś takie... Zwyczajne. Widziało się je na wielu zdjęciach, obrazach i filmach.
Zauważył też, że mężczyzna stara się być pogodny, ale coś mu w tym wybitnie przeszkadza.
- Kłamca. Wcale nie myślisz, że tu jest ładnie - stwierdził, obserwując mężczyznę uważnie. Chłopak pociągnął Astina na zewnątrz. Siadł pod jednym z drzew i gdy Shiki zrobił to samo, oparł się o niego i od razu spytał - Nie powinienem tyle o niej mówić, co?
Nie pozwolił Shikiemu na puszczenie dłoni. Miał dziwne wrażenie, że w tej chwili tylko to trzyma mężczyznę przy nim. Zacisnął mocniej dłoń, choć uważał, żeby nie zrobić mężczyźnie krzywdy. Przez to jego choróbsko genetyczne. W końcu westchnął ciężko.
- Mów, o co chodzi
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Shiki Astin Nie 10 Sie 2014, 00:32

- Miękcy... Dobre określenie. - powiedział cicho Shiki, zgadzając się z chłopakiem.
Przeszli na zewnątrz, a Astin zawiesił wzrok na punkcie w oddali. Starał się nie patrzeć Natsu w oczy.
- To ładne miejsce. - wydusił mężczyzna z udawanym uśmiechem, ale zdał sobie sprawę, że nie potrafi kłamać Moriyamie. Westchnął i przeczesał palcami włosy.
- Nie łapię jakiegoś doła, bo ty mówisz o swojej siostrze. Zazdroszczę ci, ale nie w jakiś chory sposób. Miałem wystarczająco dużo czasu, żeby pogodzić się z tym, że moja Kaori nie żyje. To, że ty mówisz o swojej siostrze, nie powoduje u mnie jakichś specjalnie negatywnych emocji. Oczywiście, że coś mi się skojarzy z moją, ale to raczej normalne i zdarza się ciągle. Trochę zmarkotniałem, bo skojarzyło mi się coś sprzed lat. I tyle. Nie ma w tym nic szczególnego. Skłamałbym, gdybym ci powiedział, że przeszłość na mnie nie wpłynęła. Tyle. - wzruszył w końcu ramionami i uśmiechnął się - Cieszę się, że jestem tu z Tobą. Naprawdę.
Nie wiedział, że jest w stanie coś takiego powiedzieć. Że jest w stanie wydusić to z siebie z własnej woli.
Shiki przymknął powieki i tym razem to on oparł się o chłopaka. Dosłownie wtulił się w jego ramię, na krótką chwilę pozwalając sobie znów być dzieckiem.
- Wiesz, nie sądziłem, że kiedyś jeszcze będę się tak dobrze czuć. - powiedział cicho Astin - Pozwól mi tak na sobie poleżeć.
Z tymi słowami Shiki przymknął powieki. Wiał lekki wiatr, przyjemny i rześki. Słońce jasno świeciło, ogrzewając bladą twarz mężczyzny.
Astin był okropnym człowiekiem, bezwzględnym i okrutnym. W takie dni jednak, kiedy mógł być z Natsukim, ta malutka część serca, słaba i wątła, cieszyła się, nawet jeśli wiedziała, że za chwilę znów zostanie stłamszona i zapomniana. Przez tę krótką chwilę, opierając głowę o ramię Natsukiego, Shiki Astin był szczęśliwy, szczęśliwy i zakochany.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Natsuki Moriyama Pon 11 Sie 2014, 08:36

- Shi, nie chcesz powiedzieć o co chodzi? - spytał, patrząc na ściągniętą twarz mężczyzny. Wiedział, że nie chodzi o jakąś błachostkę i to go martwiło. Nie potrafił pomóc ani pocieszyć. - Wiesz, czasem mówiąc o czymś robi nam się lżej. Jak się to już z siebie wydusi. Znaczy wiesz, nie musisz mówić, jeśli nie chcesz. To tylko taka propozycja. Ja cie zawsze wysłucham.
Gdy Shiki przyznał, że cieszą go wakacje z chłopakiem, Natsu poczuł przyjemne ciepło w brzuchu. Nie, nie w dole brzucha, nie to odpowiedzialne za seks. Raczej to co było przyrównywane do motylków w brzuchu, jakkolwiek one miały by przetrwać w soku żołądkowym.
Moriyama objął mężczyznę, pozwalając mu się w siebie wtulić. Średnio się do tego celu nadawał ze względu na swój niski w porównaniu do Shikiego wzrost, ale nie przejmował się tym. Siedział i nie wypuszczał Astina z objęć, z czasem zaczynając przeczesywać jego włosy powolnym, uspokajającym ruchem jednej z dłoni.
Obserwował, jak na twarzy czerwonookiego zaczyna pojawiać się błogi spokój i uśmiechnął się na wypowiedziane słowa. Pocałował czerwoną czuprynę, tak jak to Shiki zawsze całował jego. Przez dłuższą chwilę nic nie mówił, zastanawiając się nad czymś i patrząc w przestrzeń. W końcu spytał.
- Shi, ty w ogóle w coś wierzysz? Jakiegoś Boga, bogów, przeznaczenie, cokolwiek? - ciekawiło go to, bo z tego co zdołał zauważyć, to mężczyzna raczej nie przepadał za jakimikolwiek kapliczkami, kościołami czy czymkolwiek takim. - Bo na kilometr widzę, że za kościołami to ty raczej nie przepadasz. Nie żebym na tobie wymuszał wiarę w cokolwiek. Nie jestem przecież z tych co siedzą godzinami modląc się, bo przecież są lepsze formy na spożytkowanie czasu. Tak tylko ciekawy jestem.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Shiki Astin Pon 11 Sie 2014, 12:35

Shiki uśmiechnął się gorzko. Wspominanie złych rzeczy na wakacjach? To by zepsuło humor Natsu jeszcze bardziej, a tego Astin nie chciał. Wiedział jednak, że chłopak nie odpuści.
- To nie tak, że nie lubię kościołów jako budynków. Po prostu mam...eee… przykre doświadczenia z przedstawicielami kleru, którzy raczej nie trzymali rączek przy sobie. – powiedział towarzyskim tonem – Same kościoły są ok. Są ładne.
Astinowi podobało się opieranie o Natsu, a także fakt, że chłopak przeczesywał jego włosy, a w końcu wycisnął na nich pocałunek.
Pytanie o wiarę sprawiło, że Shiki westchnął.
- Nie wierzę w boga, przeznaczenie, karmę czy cokolwiek innego. Wierzę, że jeśli chcę, żeby coś się stało, muszę sam to zrobić. Liczę tylko i wyłącznie na siebie, jeśli chcę żyć dalej. Uciekam grabarzowi spod łopaty średnio trzy razy na miesiąc. Nie interesuje mnie co będzie ze mną po śmierci. Tak wiecznie się nie da. Nie łudzę się, że dożyję sędziwego wieku. Nie cierpię większości kleru, ale nie ich Boga. Niech sobie wierzą w co chcą. Ja sam w niego nie wierzę, bo gdzie był ten Bóg, kiedy dzieci z mojego sierocińca umierały jedno po drugim, kiedy były maltretowane, głodzone i gwałcone? Niektóre się modliły, ale nikt nie przyszedł im pomóc. To nie jest „niesienie swojego krzyża”, jak to lubią określać katolicy. To po prostu była nasza rzeczywistość, rzeczywistość bez boga i nadziei. – powiedział, podnosząc się i patrząc na Natsu – A ty, księżniczko? Wierzysz w coś?
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Natsuki Moriyama Wto 12 Sie 2014, 00:28

- Heej, nie jestem księżniczką! - zacietrzewił się chłopak, chociaż nie wyglądało na to, żeby rzeczywiście poczuł się urażony. Położył się, ciągnąc ze sobą Shikiego i kładąc jego głowę na swoim torsie - ot, tak dla odmiany to on mógł trochę porobić za poduszkę. - Jakoś szczególnie w nic nie wierzę. Czasem myślę, że Bóg istnieje. Ten taki chrześcijański. Tyle że nie sądzę, żeby chciało mu się ingerować w nasze życie. Ot, stworzył świat, a teraz bawi się w oglądanie tego reality show, którym jest Ziemia. Czasem z kolei wydaje mi się, że różni bogowie istnieją, a ich siła zależy od wiary ich wyznawców. Są też dni, kiedy twierdzę, że nic nie ma. Ale generalnie jakoś nie czuję się mocno związany z żadną religią czy jakimiś przekonaniami. Może i coś ingeruje w nasze życie, może nie, co to za różnica? Za zdecydowaną większość tego co się z nami dzieje to przecież my odpowiadamy, a nie jakieś nadprzyrodzone coś, prawda?
Skończył swój wywód, bawiąc się włosami mężczyzny. - A co do księży to masz rację, zazwyczaj są nimi osoby, które nie powinny być. Ciebie też..? - urwał, nie kończąc zdania. - Nie musisz odpowiadać. Tak tylko palnąłem. I nawet się nie waż umierać, nawet o tym nie myśl, zrozumiano? Nie mam ochoty chodzić na twój grób, wolę cie żywego. Nawet biorąc pod uwagę to, że z wyglądu do trupa ci daleko nie brakuje. Poczekasz tu chwilę? Tylko nie waż się stąd ruszyć ani na krok. Nie zamierzam później biegać i cię szukać po całej wiosce! - pogroził mu palcem. Natsu posiadał dar płynnego skakania z tematu na temat w zastraszająco krótkim czasie. Tak też było tym razem.
Zdjął delikatnie głowę mężczyzny ze swojego torsu i położył ją na ziemi, po czym nachylił się nad nim i cmoknął go krótko w usta. - Zaraz wracam - oznajmił z ciepłym uśmiechem, po czym dość szybko odszedł. Wrócił jakieś dziesięć minut później, niosąc ze sobą olbrzymią, różową watę cukrową. Pamiętał, że Shiki je uwielbiał. Siadł przy mężczyźnie i podarował mu słodki prezent mając nadzieję, że go jakoś nieco rozchmurzy. - Proszę. Niestety będziesz musiał z odwagą godną samego rycerza znieść jej kolor, bo innej nie było.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Shiki Astin Wto 12 Sie 2014, 16:11

Shiki słuchał słów Natsu z beznamiętną miną. Kiedy ten skończył mówić i na chwilę umilkł, Astin westchnął.
- Często najpierw coś mówisz, a potem „Shiki zapomnij, tak tylko palnąłem.”. Jeśli coś cię ciekawi, to mnie o to spytaj. – rzekł czerwonooki – Tak, mnie też. Kaori też. Dla nas atrakcje z księżmi skończyły się po tym, jak zabiła pastora. Przyszedł następny, taki sam dewiant, ale ten z kolei oszalał po tym, jak rano otworzył drzwi swojego pokoju i zobaczył dyndające dziecko. Śmiesznie było. – zakończył cierpko.
Shiki potaknął, kiedy Natsu kazał mu zostać w miejscu. Przez chwilę rozmyślał nad słowami chłopaka, kiedy ten kategorycznie zabronił mu umierać. To sprawiło, że Astin wybuchnął niepohamowanym śmiechem. Dźwięk rozniósł się, niedosłyszany przez nikogo poza samym Shikim.
- Chyba dlatego tak na twoim punkcie oszalałem, Nacchan. – zachichotał Astin, kładąc się z powrotem na trawie i wygrzewając w słońcu – I z każdym dniem wpadam w obłęd coraz bardziej. Naprawdę nie chcę teraz iść do piachu.
Po kilku minutach Natsuki wrócił, dzierżąc dumnie…
- Wata cukrowa? – oczy Astina opuściły bezpieczne orbity – Kupiłeś mi watę cukrową?
Zdumienie na twarzy Shikiego powoli zamieniało się w bezgraniczne uwielbienie.
- Kochanie ty moje… - zwrócił się bardziej do waty niż do Natsukiego - …Musisz wiedzieć, że wata cukrowa to jedna z tych rzeczy, które są absolutnie męskie nawet pomimo różowego koloru.
I zaczął konsumować słodki prezent z wyrazem bezbrzeżnej miłości na mordce.
- Chcesz? – rzucił zachęcającym, niemal towarzyskim tonem – Myślę, że tobie poprawienie humoru znacznie bardziej się przyda niż mnie. Jest absolutnie świetna.


Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Natsuki Moriyama Wto 12 Sie 2014, 23:52

- To "kochanie" było do mnie czy do waty, bo mam wątpliwości - spytał rozbawiony. Położył się przy Shikim, obserwując jego niegasnące zadowolenie wymalowane na twarzy. Pokręcił głową. - Nie będę Ci zabierał twojej ukochanej waty cukrowej. Zresztą jak dla mnie to ma za dużo cukru. A co do mojego palnięcia czegoś co chwilę to wiesz, że jak coś mnie mocno ciekawi to pytam. Nie chciałem po prostu ci psuć humoru, bo wiem, że nie lubisz wspominać o przeszłości.
Dłonią chwycił brzeg jego koszulki, zamykając przy tym oczy. Odruch taki jakiś stary, który ponownie wyszedł na wierzch. Jakby mężczyzna miał nagle wstać i gdzieś zniknąć tylko dlatego, że Natsu zamknął oczy.
- Jest w twojej przeszłości coś, co lubisz wspominać? - spytał po dłuższej chwili, pozwalając mu do tej pory jeść różowy słodki puch w spokoju. - Jakieś wydarzenie? Cokolwiek. Coś co było miłe.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Shiki Astin Sro 13 Sie 2014, 20:43

Shiki spojrzał na Natsu jak na idiotę, a potem na watę.
- Do was obojga. – odparł, jakby to była najbardziej oczywista rzecz na świecie. Ciumkał swoją watę w milczeniu, aż w końcu się odezwał.
- To nie do końca tak, że nie lubię. To strasznie nudny okres mojego życia. Z tych dwóch lat pomiędzy śmiercią Kaori a moją ucieczką pamiętam niewiele. Byłem w jakimś…transie. Wszystko mi było obojętne. Potem zaczęły się haluny… i otrzeźwiałem.
Z zainteresowaniem przyglądał się różowemu puchowi i z zadowoleniem wsadzał ubrudzone kolorowym cukrem palce do ust.
- Hmm… Lubię wspominać dni, które spędziłem z Kaori. Sprawiają mi jedyny rodzaj bólu jaki umiem odczuwać, ale kocham je. To może wydawać się żałosne, że taki stary facet jak ja jest tak chorobliwie uczepiony spódnicy własnej siostry. Jednak… to wszystko co się z nami działo było do zniesienia dlatego, że mieliśmy siebie. Ona płakała w moich ramionach, ja płakałem w jej. Kochaliśmy się i tylko to, że byliśmy razem pozwoliło nam przetrwać. Uwielbiała obchodzić nasze urodziny. Zawsze wynajdywała coś dziwnego, czym możnaby je uczcić. Kradła świeczki, balony, raz nawet podwędziła ciastka ze sklepu. Nie potrafię obchodzić urodzin bez niej; zwłaszcza, że to także rocznica jej śmierci.
Shiki umilkł na chwilę, lecz moment później uśmiechnął się szeroko.
- Teraz też wspominam dzień, w którym się poznaliśmy, wspominam nasz pierwszy seks, a także to, jak po raz pierwszy spałem z kimś w moim łóżku w kamienicy. Odebrałeś mi więcej pierwszych razów niż kiedykolwiek mógłbym pomyśleć.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Natsuki Moriyama Czw 14 Sie 2014, 11:04

- Nie patrz na mnie jak na idiotę, kiedy mi się nie należy - burknął, wpychając palec między żebra mężczyzny. Po jakimś czasie uśmiechnął się u położył głowę na kolanach Astina. Nie peszył się jakoś mocno, ale na jego policzkach wykwitł delikatny rumieniec. - Shi, lepiej żeby twoje łóżko się przyzwyczaiło do mojej obecności, bo trochę czasu w nim spędzę w najbliższym czasie. Jakieś pół wakacji. I nie mogę uwierzyć, że wspominasz nasz pierwszy seks - przeczesał swoje włosy i spojrzał na czerwonookiego. - Nie było w tym nic jakoś mega specjalnego dla ciebie pewnie. Ot, nastolatek, co to nigdy wcześniej nie spał z mężczyzną - nawet jeśli taki temat był lekko wstydliwy dla Natsu, to nie unikał on mówienia o tym. Chłopak wiedział, że się jakoś mocno nie popisał wtedy. W sumie w dalszym ciągu nie czuł się mistrzem. Dziewczyny to była zupełnie inna bajka, im wystarczyło poszeptać trochę czułych słówek i były w niebie. Choć jeżeli o dziewczyny chodzi, to Natsu wcale taki kiepski nie był.
Inaczej się miała sprawa z Shikim. Na jego zdaniu akurat chłopakowi zależało. - ...Pomijając oczywiście fakt, że był ze mną, więc musiał być super - powiedział z rozbrajającym uśmiechem i wesołym błyskiem w oczach.
Gdy mężczyzna skończył jeść watę, pchnął go na ziemię i wpełzł na niego. - To teraz cię trochę pozgniatam - stwierdził wesoło, wbijając patyczek w ziemię obok nich. Pocałował Astina, wsuwając język w jego usta, dominując i smakując PZU tym słodycz waty cukrowej. Oderwał się od niego dopiero po dłuższym czasie.
- Słodki teraz jesteś, wiesz? - oznajmił oczywistą oczywistość z uśmiechem na ustach.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Shiki Astin Czw 14 Sie 2014, 20:16

- Jeśli dalej będziesz mi wpychał palce w żebra, posiniaczysz mnie. – powiedział ze stoickim spokojem Shiki, kończąc konsumować pyszną różową watę.
- No cóż, mogę. – skomentował Astin – I jestem pewien, że moja sztywna wykrochmalona pościel cię pokocha. Zamierzam uprawiać w niej z tobą seks tak często jak to możliwe.
Słysząc dalszą cześć zdania, Shiki dźgnął Natsu palcem.
- Nie waż się mówić, że nie było w tym nic dla mnie specjalnego. – burknął urażony – Było. I to bardzo. W sumie każdy nasz seks jest dla mnie wyjątkowy.
Astin miał cudzych ciał pod dostatkiem, jednak po raz pierwszy trafił mu się ktoś autentycznie niewinny, specjalny. Shiki czuł się czasem, że zbrukał Natsu, odebrał mu jego czystość, i pewnie gdyby Shiki nie był Shikim, przejąłby się tym.
Odwzajemnił pocałunek z dziką przyjemnością. Uwielbiał, jak Natsu przez chwilę dominował. Strasznie Astina to kręciło.
- Ja zawsze jestem słodki. Bardzo…słodki. – wymruczał Shiki w ucho Natsukiego – Ale choćbym się wytarzał w syropie klonowym, nigdy nie będę tak słodki jak ty.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Natsuki Moriyama Sro 20 Sie 2014, 18:03

Uśmiechnął się ciepło słysząc, że dla Astina każdy seks z nim jest wyjątkowy. Roześmiał się po chwili - Każdej osobie z którą sypiasz to mówisz, czy jestem cudownym wyjątkiem? - spytał wesoło, ale zanim mężczyzna zdołał się oburzyć czy cokolwiek, zamknął mu usta pocałunkiem.
Palec jednak ponownie wrócił między żebra, kiedy czerwonooki stwierdził, że Natsu jest słodki.
- Chyba jednak te siniaki ci się należą. Nie jestem słodki! - oburzył się.
Nieco później leżał ponownie na Astinie, przytulając się do jego kościstego ciała. Jednak sielanka nie trwała długo i z oddali usłyszeli zbliżające się kroki. Natsu podniósł się niemal natychmiast.
- Zdaje mi się, że to raczej kiepskie miejsce na wylegiwanie się. Chyba lepsza byłaby plaża. Albo dom - stwierdził, uśmiechając się sugestywnie. Podniósł się z ziemi, poprawiając koszulkę, która zdążyła się podwinąć i odsłonić co najmniej połowę jego pleców.
- To gdzie idziemy? - spytał, pociągając za rękę Shikiego, który zdołał już wstać. Przede wszystkim musieli zmyć się tubylcom z oczu, a później mogli myśleć, w którą stronę pójść.

[zt x 2 -> plaża]
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Kapliczka         Empty Re: Kapliczka

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach