Stay Away!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Domek letniskowy nr 4

3 posters

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Czw 28 Sie 2014, 14:37

- Oczywiście, że znajdę. Jestem przerażającym mistrzem manipulacji. Będziesz dosłownie błagał o własne nasienie. – parsknął, przeczesując sobie włosy palcami – Pewnie, mam kajdanki, pejcze, bicze i kneble.
Bulwers chłopaka wywołał w Shikim kolejną salwę złośliwego chichotu. Mężczyzna uwielbiał w Natsu jego zdolność do rozśmieszania.
- Mały hipokryta. – mruknął Astin i zmusił chłopaka do pocałunku. Po chwili go odsunął i zabrał się za jedzenie ciastek.
- Widzę. – skomentował Shiki, czując jak chłopak kładzie przy nim na brzuchu – Jak ci nie smakują, to nie jedz, mała marudo. Więcej dla mnie.
Astinowy smak, nieco otępiały przez brak węchu, niespecjalnie przejmował się przesłodzonymi ciastkami – w ogóle należałoby się zastanowić, czy istnieje coś takiego jak „przesłodzone ciastka”.
Shiki westchnął.
- Co teraz? – spytał, zasłaniając oczy przedramieniem – Chcesz zjeść coś konkretniejszego? Albo wolisz tu zostać i się kimnąć… Od seksu dam ci odpocząć, może w nocy… Naprawdę nie mam pomysłów.
I ziewnął.
- Wykończyłeś mnie, marudo. Muszę przestać cię tak rozpuszczać. – powiedział przeciągle mężczyzna – Zdecydowanie…
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Czw 28 Sie 2014, 15:06

- Wała, moje ciastka! - powiedział, odsuwając się od mężczyzny, by ciastka były poza zasięgiem jego rąk. - Zasłużyłem sobie na nie.
Nie obraził się za nazywanie hipokrytą ani marudą. Nie widział w tym nic złego. A już wolał to niż bycie nazywanym kuchareczką czy ukesiątkiem, albo jeszcze czymś równie uwłaczającym.
- Mogę coś zrobić, pytanie tylko na co masz ochotę. Ja na razie mam te przesłodzone ciastka - Natsu generalnie nie zażerał się słodyczami, ale po seksie znikało absolutnie wszystko, co tylko znajdowało się w zasięgu ręki. Bez większego znaczenia czy to sałatka, kanapka, czipsy czy ciastka. W dodatku znikało w zastraszająco szybkim tempie, więc Astin nie zdążył się zbytnio nacieszyć ciastkami. Chwilę później powędrowało do niego niemal puste opakowanie - ot, zostało jedno ciastko.
- Żeby nie było, że zjadam wszystko - stwierdził Natsu, przeciągając się i kładąc na boku.
- To teraz czekam, aż powyciągasz te wszystkie pochowane zabawki erotyczne i mi je pokażesz. Nie uwierzę, że je zabrałeś, póki nie zobaczę na własne oczy. - powiedział, rzucając w niego poduszką, by się ruszył, uśmiechając się przy tym wesoło. - Przeżyję chyba wszystko, o ile nie będziesz usiłował mnie wcisnąć w strój pokojówki czy królicze uszka. To twoja specjalność, nie moja, z tego co pamiętam.
Przez chwilę przyglądał się mężczyźnie z uwagą. - Shi, tak w ogóle to twoja skóra się jakkolwiek opala? Bo nie żeby coś, ale mam wrażenie, że jesteś tak samo jasny jak zawsze, a ja z samych treningów umiem stwierdzić, że się nieco opalam. Jeszcze przed wyruszeniem na wakacje.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Czw 28 Sie 2014, 15:28

- Zasłużyłeś sobie? – brwi Shikiego powędrowały wysoko w górę – Tak sądzisz?
Nie żeby seks z Natsukim się Astinowi nie podobał, w życiu. Po prostu… chciał się z chłopakiem podroczyć.
- Nie jestem głodny. – wymamrotał Shiki, przymykając oczy – Ale kawy to bym się napił… Takiej siekiery z pół kilo cukru. – klepnął Natsukiego w tyłek – Kuchareczko, leć zaspokoić moje dzikie żądze kofeiny. Przydaj się na coś.
Astin wepchnął to ostatnie ciasteczko do ust chłopaka.
- Ciumkaj sobie, borsuczku. – mruknął, odkładając poduszkę na jej miejsce. Przeciągnął się i wstał.
- Sam tego chciałeś. – wzruszył ramionami – Co do mojej skóry, to nigdy się nie opalałem to nie wiem. Podejrzewam, że porządny filtr i jakoś przeżyję. Aczkolwiek nie przeczę, że wolę odcień mojej skóry taki jaki jest.
I wyszedł, po drodze zgarniając kluczyki do auta. Z chichotem otworzył bagażnik i wyciągnął z niego czarną walizkę. Prawie pociągnął klapę z kopa, ale się powstrzymał. Wolał nie uszkodzić samochodu, swojego małego, kochanego subaru.
Wziął walizkę i wrócił do domku. Ceremonialnie otworzył wieko i czekał na reakcję chłopaka.
Walizka była wypełniona plugami, korkami analnymi, klamerkami, wibratorami, dildami, kajdankami, a nawet końskimi palcatami. Wszystko było porządnie poukładane.
- Baty lubią się wyginać, więc trzymam je w drugiej walizce. – poinformował – Palcaty są bardziej trwałe. Jeśli chcesz tego więcej, to w bagażniku mam jeszcze trochę. Uprzęże też, jakby cię to interesowało.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Czw 28 Sie 2014, 16:03

- Oczywiście, że tak sądzę. Tak po prostu jest.
Natsu mówił to z pełnym przekonaniem, że można by pomyśleć, że to rzeczywiście prawda.
- Nie jestem kuchareczką, ale zrobię ci tę przeklętą kawę, znaj mą łaskę - prychnął, ale rzeczywiście poszedł zrobić mężczyźnie kawę. Choć nie aż tak mocną i słodką, jak sobie tego Shiki życzył. Postawił ją na szafeczce przy łóżku i wyjrzał na zewnątrz, rejestrując, że Astin wraca z jakąś walizką do domku. Gdy zobaczył jej zawartość, nie wiedział nawet jak powinien zareagować. Roześmiać się? Opierdzielić czerwonookiego, że zabiera takie rzeczy na ich wakacje? Stał i przez chwilę w milczeniu wgapiał się po prostu w otwartą walizkę, aż w końcu przeczesał swoje włosy i złożył jakieś sensowne zdanie.
- Zawsze wozisz ze sobą takie rzeczy, czy spakowałeś specjalnie z okazji swojego urlopu ze mną? - spytał podchodząc. Pierwszy szok już minął i chłopak bez większego - choć dalej jakieś tam posiadał - skrępowania wyciągnął skórzane kajdanki, którymi zakręcił na palcu. Wyglądały na solidne, a nie jak jakieś pierwsze lepsze zakupione u chińczyka. - To może zostać, reszty wolę w najbliższym czasie nie oglądać. Żadnych plugów, wibratorów, palcat ani batów. I nie, nie musisz mi pokazywać uprzęży, wierzę, że je masz w samochodzie.
Pokręcił głową z niedowierzaniem, a po chwili się odezwał, nie mogąc w sumie ukryć ciekawości - A tak właściwie, to co JESZCZE masz?
Natsu nie był ekspertem w erotycznych zabawkach, ale no jakoś nie mógł wymyślić nic więcej ze "strefy ero", co mógłby mieć Astin. Pomijając jakieś ciuszki czy lateksowe kombinezony.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Czw 28 Sie 2014, 17:34

Shiki przesunął palcem po brzegu walizki, wyraźnie zadowolony.
- To taki…hmm… zestaw małego podróżnika. Zawsze siedzi w aucie. W sumie to chyba zrobiłem sobie z bagażnika i piwnicy magazyn na to, co nie do końca mieści mi się w domu.
Mężczyzna oparł się o szafkę i zapalił papierosa. Gryzący, przyjemny dym wypełnił jego płuca.
- Mam jeszcze kneble, pierścienie na penisa…gdzieś powinienem mieć zestaw do elektroseksu… wibrujące jajka, jakieś maski, taśma do krępowania, satynowe wstążki, motylki, kulki gejszy… - zamyślił się Shiki – Co tam jeszcze…strzykawki, jakieś afrodyzjaki… Świeczki.... W domu w szafie mam kilka cosplayów, ale to raczej normalne… Wiesz, lisie ogonki, kocie uszka, jakieś stroje lokajów czy pokojówek...
Astin wypuścił z ust zgrabne kółeczko z dymu.
- Obroże i smycze chyba nawet mam w którejś walizce, nie wyjąłem po poprzednim wyjeździe. – rzekł, znów zaciągając się dymem. Sięgnął po kawę i upił duży łyk.
- Słaba. Mało słodka. – burknął, ale pił dalej – Skoro mówisz, że kajdanki mogą zostać, to chyba powinienem zacząć obmyślać jak je wykorzystać i do czego cię przykuć. Chyba, że to ty chcesz ich na mnie użyć. – uniósł prowokacyjnie brew.
Astin nie mógł skojarzyć więcej zabawek jakie w tej chwili miał przy sobie, więc tylko westchnął.
- Jakbyś mi przeszukał chatę pewnie byś znalazł coś jeszcze, pewnie jakieś dyby, igły czy coś..  Ach, nie chce mi się myśleć. – przyznał po chwili – Cóż, spodobało ci się coś? Mógłbym ci coś takiego kupić na jakieś urodziny czy święta…
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Pon 01 Wrz 2014, 11:04

- Zestaw małego podróżnika, tak...? – Natsu poczuł, jak robi mu się ciepło, podczas gdy mężczyzna wymieniał coraz to kolejne rzeczy, które posiada. Okrążył go i stanął za nim, obejmując w pasie. W ten sposób przynajmniej nie przeszkadzał mu w paleniu i piciu kawy. No i było, nie było, mógł się trochę schować, ale o tym Shiki wiedzieć nie musiał. Kajdanki rzucił na łóżko, by mieć wolne dłonie i móc spokojnie i bez przeszkód nimi obejmować mężczyznę.
Właśnie... Palenie uspokaja. Z tą właśnie myślą chłopak sięgnął po papierosa i wyciągnął go z dłoni Astina, po czym zaciągnął się i w chwilę później wypuścił z siebie chmurę dymu.
- Marudzisz. Nie możesz wiecznie pić takiej siekiery, bo ci serce stanie. I co ja wtedy zrobię? Z kim będę uprawiał seks i komu gotował, co? A kajdanki zostawię tobie, masz większe doświadczenie – powiedział wesoło. Kajdanki chętnie przetestuje, w sumie nie tylko je, ale może na początek wystarczy. Najchętniej pomiziałby Shikiego nosem po szyi, ale wolał tego nie robić, gdy czerwonooki pił. Cieszył się, że przed przyniesieniem jej tutaj, schłodził nieco kawę. - I solennie przysięgam przeszukać twój dom w poszukiwaniu jakichkolwiek oznak nieprawości zbereźnictwa i jakkolwiek czegokolwiek, żeby nie musieć cię już o to wypytywać - obiecał podniosłym, wręcz teatralnym tonem.
Na wzmiankę, że mógłby dostać coś takiego w ramach prezentu, aż go troszkę przymurowało. - Chyba podziękuję, ty masz tego aż nadmiar. Kajdanek nie kajdanek, a wibratorów żadnych nie potrzebuję, dilda też nie, mam ciebie. Poza tym nie wyobrażam sobie, co by było, gdyby Endo przyszedł mi pomóc z nauką i szukając jakichś kartek czy książek natknął się na coś takiego... Wolę go trzymać w błogiej nieświadomości, że takie rzeczy są wykorzystywane przez kogokolwiek z jego towarzystwa, a szczególnie przeze mnie. Niechaj myśli, że jestem niewinny.
W sumie chłopak niespecjalnie się martwił, że Endo przyjdzie go uczyć, bo ostatnio jakoś ich wzajemny kontakt po prostu zdechł, a Natsu nie chciał się narzucać, więc nic z tym nie robił. Kiedyś tam próbował do przyjaciela zagadać, ale ten go zbył nadmiarem nauki, korków i chęci spędzenia pozostałego mu wolnego czasu z Arisee, co Natsu rozumiał.
Generalnie to czarnowłosy wolał się nie pchać w ramiona perwersji. I tak twierdził, że wcale taki niedoinformowany nie był i chętnie by spróbował, ale takie prezenty to chyba był o krok za daleko. Poza tym, no bez przesady, wolał się nie zagłębiać w żadne świeczki, palcaty czy baty. Trochę krępowania, wiązania, zasłaniania oczu czy coś mogło być fajne, ale wolał bólu unikać, nie był żadnym masochistą.
- To czekaj, przypomnij mi, jakie „zabawki” ty lubisz najbardziej? I używać na innych, i kiedy są na tobie używane. W związku z tym, że ból cię nie rusza, to podejrzewam, że masz nieco inne poglądy na ten temat niż ja. W dodatku masz z tym wszystkim dość duże doświadczenie.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Pon 01 Wrz 2014, 23:23

Shiki wypuścił dym z płuc i uśmiechnął się z zadowoleniem.
- Moje serducho ma się dobrze. Przynajmniej tak myślę. – przewrócił oczami i odwrócił się do Natsu. Spojrzał na jego usta i westchnął. – Nie wiem w sumie jak ty, ale mnie całowanie kogoś palącego przypomina lizanie popielniczki. Też masz takie odczucia?
Mężczyzna zaprowadził chłopaka na łóżko i usiadł na nim. Na łóżku, nie chłopaku. Słysząc jego kolejne słowa, zakrztusił się dymem.
- Serio zamierzasz przeszukiwać mi mieszkanie? – powiedział wyraźnie przerażony Shiki – Ale tam… Są dziwne rzeczy…
Astin miał w domu różne dziwne przedmioty – broń, psychotropy, narkotyki…. Gdyby Natsu się do tego dorwał, bóg jeden wie co by zrobił…
- Spoko. – mruknął Shiki – Może kiedyś uda mi się cię przekonać do czegoś fajnego.
Mężczyzna dopił kawę i wcisnął kubek w ręce chłopaka.
- Jeszcze. – burknął, odpalając kolejnego papierosa. Jego płuca właśnie ładowały akacze, by wypuścić salwę duszności prosto w biedną męską prostytutkę. Biedna męska prostytutka zaklęła szpetnie i zgasiła fajkę.
- Hmm… To, że nie czuję bólu nie oznacza, że nie czuję jak ktoś mi wali pejczem po twarzy. – mruknął Shiki, wyciągając się na łóżku - Mnie osobiście wydaje się, że w bdsm chodzi o coś więcej niż sam ból. Chodzi o całkowite oddanie się komuś innemu, pełne zaufanie i uległość. Lubię, jak się mnie wiąże i bije, czy wydaje kompromitujące polecenia. Albo duszenie, też jest fajne. Przerabiałem polewanie kwasem i igły wszędzie, ale to nie to. Za dzieciaka czasem przebierali mnie za kobietę. To było fajne. – zamyślił się – Ja lubię używać świec i wibrujących cudów. I biczów. I uprzęży… W sumie wszystko jest fajne. Wiązanie oczu strasznie mi się podoba. Na klientów działają kadzidła rozgrzewające. Klimatyczne obroże i smycze strasznie milusie są, uwielbiam to.
Mężczyzna umilkł na chwilę.
- Chyba wszystko w rękach umiejętnego pana lub pani potrafi być fajne. No, w moim przypadku poza na przykład igłami, które na mnie nie działają. Ciebie też bym się bał kłuć igłami. – zmierzył wzrokiem chłopaka – Z reakcji klientów wiem, że ból potrafi być koszmarnie przyjemny. I zmuszanie kogoś do czegoś.
Shiki podniósł się i przeciągnął.
- Coś jeszcze cię ciekawi, mały? – spytał, sięgając po papierosy.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Wto 02 Wrz 2014, 00:50

- Twoje serducho ma się dobrze, a płuca? Nawet jeśli JESZCZE się mają dobrze, to w przyszłości mogą się nie mieć. A co do lizania popielniczek to nie wiem, nigdy żadnej nie lizałem - odpowiedział z przekąsem. Siadł grzecznie obok Shikiego i z przestrachem patrzył, jak mężczyzna się dusi dymem papierosowym. Chłopakowi ulżyło, gdy czerwonooki w końcu złapał oddech.
- Jak rozumiem, masz tam coś, czego nie powinienem widzieć? - spytał, przypominając sobie, że praca Astina to nie tylko wskakiwanie ludziom do łóżek. Aż nieprzyjemny dreszcz przebiegł mu po plecach. - To chyba rzeczywiście lepiej będzie, jak nie będę grzebał po szafkach innych niż te w kuchni i łazience.
Niemal się roześmiał, gdy czerwonooki burknął, że chce więcej kawy. Postanowił jednak zachować powagę i przynieść mu zaraz tę kawę. Tym razem nieco mocniejszą i słodszą, choć wraz nie taką, jaką mężczyzna sam sobie robił. Na razie jednak siedział i bawił się kubkiem, słuchając, co Shiki ma mu jeszcze do powiedzenia.
- Lubisz paradować w kieckach? - Natsu nieco się zdziwił. Cóż, on nie przepadał za babskimi ciuchami, chociaż zdarzało mu się chodzić i w kieckach. Uroki posiadania siostry bliźniaczki.
- Cóż, ze mnie raczej byłaby kiepska domina - stwierdził, zabierając mu paczkę fajek. - Na razie ci chyba wystarczy dokarmiania raczka, co? Idę ci zrobić drugą kawę. A pytania jeszcze mam. I nie jestem mały. I nie wiem komu mam dziękować za twój strach kłucia mnie igłami, ale jestem chyba dozgonnie wdzięczny - poinformował go, dając buziaka w czoło i drepcząc do kuchni. Wrócił po paru minutach z ciepłą kawą. Kubek wciąż był mokry, bo Natsu chwilę po zaparzeniu naparu, chłodził go w misce z zimną wodą. Nie poda przecież mężczyźnie wrzątku.
Kubek postawił na szafce i siadł mężczyźnie na kolanach, przodem do niego. Ramionami oplótł jego szyję i wymruczał. - A ty co byś chciał ze mną robić, Shi?
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Wto 02 Wrz 2014, 21:59

- Moje płuca mnie kochają. – burknął mężczyzny, ale donośne charczenie zasugerowało, że wcale tak nie jest. Shiki z wyrzutem przyjrzał się swojej klatce piersiowej i westchnął.
- No… jest parę przykrych rzeczy. Znaczy, jeśli chcesz, żebym ci coś pokazał to w porządku, ale sam nie grzeb, bo jak pomylisz jakieś psychotropy z cukierkami to będzie kiepsko. – wymamrotał Astin, tuląc się do Natsu – Wierzę, że nawet jak na coś trafisz, to to zostawisz w spokoju. Jesteś mądrym chłopcem, prawda?
I pocałował chłopaka w czoło. Słysząc kolejne pytanie, parsknął śmiechem.
- Człowieku, mam jakieś metr dziewięćdziesiąt wzrostu. Teraz to wygląda komicznie, ale jak trzeba to trzeba. Ale fakt, jest fajnie. Jak miałem te czternaście lat, to to uchodziło, a za dzieciaka totalnego to w ogóle. Nie rób ze mnie jakiegoś zboczula… - Astin sam by się nie przyznał, że uważa się za zboczula, ale Natsu nie musiał o tym wiedzieć. Kiedy chłopak poszedł po kawę, Shiki znów się przeciągnął. Wydawało mu się, że jest koszmarnie spięty, więc rozmasował sobie oba barki. Cudowne uczucie.
Mężczyzna odebrał swoją kawę, powąchał ją i upił łyk. Była wyraźnie bardziej „shikowata” niż poprzednia. Astin odstawił jednak kubek, woląc objąć siedzącego mu na kolanach Natsu.
- Z tobą… - odparł mu podobnym pomrukiem - …chciałbym robić wiele rzeczy i pokazać ci kilka fajniejszych aspektów życia. – wredna dłoń załadowała się bezwstydnie na plecy chłopaka, z pełną premedytacją sunąc ku łopatkom. Cofnęła się w ostatniej chwili i wróciła do pierwotnego położenia – Może spodobałyby ci się kajdanki czy wiązanie oczu… Pierścień też nie byłby zły. Świeczki ci odpuszczę, może później… Dużo później….
Shiki wymruczał mu do ucha jeszcze kilka całkowicie wulgarnych propozycji i namiętnie pocałował.
- Masz jakieś specjalne życzenia? – spytał, znów sunąc palcami w górę – Jakieś uwagi…?
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Czw 04 Wrz 2014, 17:52

- Obiecuję nie jeść nic, czego pochodzenia nie znam - powiedział Natsu, rezygnując z chęci przeszukiwania domu Astina. Wolał nie wiedzieć, skąd u niego mogą być psychotropy.
- Mam metr siedemdziesiąt pięć i ani mi się waż ubrać mnie w kieckę, zboczeńcu - pogroził mu palcem. Po chwili się poprawił. - Mój zboczeńcu.

Gdy mężczyzna odstawił kawę i objął go, Natsu niemal zamruczał z zadowolenia. Tym bardziej słysząc głęboki ton głosu jego kochanka. Palce sunące wzdłuż pleców, wędrujące coraz wyżej i wyżej sprawiły, że czarnowłosy nieświadomie napiął wszystkie mięśnie, tym samym sprawiając, że były jeszcze bardziej wrażliwe na delikatny dotyk. Przymknął oczy, szykując się na miły dreszcz biegnący od łopatek, ale nic takiego nie uświadczył. Dłoń najzwyczajniej w świecie zjechała z powrotem w dół.
Mimo względnie niedawno uprawianego seksu, chłopak zaczął się ponownie nakręcać, słysząc wszystko to, co tak erotycznym głosem wymruczał Shiki. Na pewno nie kręciło go wszystko, ale część rzeczy chętnie by wypróbował.
Pocałunek oddał, wsuwając od razu w usta partnera język i próbując zdobyć dominację. Otarł się jeszcze o krocze partnera własnym, nim się odsunął, by zaczerpnąć oddechu.
- Uwagi...? Tak, mam. Mój tyłek więcej chwilowo nie zniesie, więc byłbym wdzięczny, gdybyś przestał doprowadzać mnie do takiego stanu... - Wziął głęboki oddech, próbując się uspokoić, po czym odezwał się ponownie. - No kajdanki już leżą na szafce, a czym masz zamiar mi wiązać oczy? Musisz chyba parę rzeczy skompletować do następnego razu - wymruczał w jego usta i musnął je delikatnie. Sam nie wiedział czemu to dalej ciągnie, skoro powinien już dawno przestać! - Ale żadnych pierścieni.
Chłopak zdecydowanie nie był przekonany do pierścieni zaciskających się na jego członku. Dokopał się już do tego, że przedłużają stosunek, odwlekając wytrysk i w ogóle, ale... Po prostu nie.
Gdyby nie Shiki, Moriyama raczej by o istnieniu tego typu zabawek nie wiedział. Jednak będąc z taką osobą jak Astin, nie mógł po prostu tkwić w niewiedzy, choć podejrzewał, że to, czego się dowiedział to zaledwie czubek góry lodowej z tego, co wie czerwonooki.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Czw 04 Wrz 2014, 22:26

Shiki zachichotał.
- O sprzęt to ty się nie martw. – wyszeptał mu do ucha i odwzajemnił pocałunek – Nie będę cię do niczego zmuszać.
Astin równie dobrze mógł zaspokajać swoje dzikie żądze w pracy albo z kochankami, nie musiał sprawiać, by Natsu źle się czuł. Źle lub niekomfortowo w jakiś sposób. Mimo wszystko nie potrafił zrobić chłopakowi krzywdy. Nie chciał.
Mężczyzna posłusznie zabrał ręce z pleców Natsu i umieścił je na jego biodrach.
- Oczywiście. Nie chcemy cię…zajechać. –
zgodził się z okropnym uśmieszkiem – Oj nie chcemy…
Popchnął chłopaka i położył na łóżku, samemu umiejscawiając się obok.
- Co chciałbyś teraz robić? – spytał Astin, podnosząc się i sięgając po paczkę papierosów. Zapalił fajkę i się zaciągnął. – Kompletnie nie mam pomysłu. Wycieczkę mamy za sobą, seks też…co się w sumie robi na wakacjach oprócz tego?
Shiki przeciągnął się, i w tym momencie jego telefon zadzwonił. Zerknął rozeźlony na ekran i westchnął. Odebrał.
- GDZIE TY SIĘ PODZIEWASZ?! MARTWIŁEM SIĘ!!! DLACZEGO ZAWSZE TO JA MUSZĘ SIĘ O CIEBIE MARTWIĆ, ASTIN?! NIEODPOWIEDZIALNY DUPKUUUU!!!
Człowiek, który był zdolny do takiego ryku, mógł śmiało konkurować z Yuuki. Astin niemal poczuł, jak jego ucho boli.
- Jestem na wakacjach. – odparł Astin, znów się zaciągając – I nie drzyj ryja. Nie kazałem ci się o mnie martwić.
Głos w słuchawce obrzucił mężczyznę kilkoma mało wyszukanymi epitetami.
- Tak, na wakacjach. Nie, nie sam. – wypuścił dym – Nie, nie z klientem. Z partnerem.
Głos umilkł.
- Ej, żyjesz? – spytał po chwili Shiki – Obiecuję, że jak wrócę, to zrobisz mi to prześwietlenie czy co tam będziesz chciał. Nie zrzędź już. Cześć.
I po prostu się rozłączył. Spojrzał przepraszająco na Natsu.
- Przepraszam. Musiałem odebrać, inaczej byłoby jeszcze gorzej. – wymamrotał, z powrotem się kładąc – Więc co chcesz robić?
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Czw 04 Wrz 2014, 23:43

- Chciałbym się przytulić do faceta, a nie do paczki fajek - stwierdził, zabierając mężczyźnie papierosa i samemu się zaciągnął i... zaczął kaszleć. Momentalnie siadł, a oczy zaszły mu łzami. Dławił Dławił się tak nie mogąc złapać oddechu przez dłuższy czas. W końcu udało mu się złapać oddech. - Ty jakieś ruskie fajki masz czy co...? - zgasił fajkę i sięgnął po pudełko. Zaraz zerknął na skład. Zazwyczaj Shiki palił jakieś inne. Tych jeszcze nie widział. - Jakaś pieprzona siekiera, nie fajki... - mruknął, rzucając nimi na drugi koniec pokoju. - Nie pal tego świństwa...
Zdawał sobie sprawę, że mężczyzna nie rzuci palenia, ale mógł chociaż kupić coś lepszej jakości. Te chyba kupił nawet nie patrząc jakie to są.
Telefon przeczekał, nic nie mówiąc, ale z tego co udało mu się usłyszeć, to podejrzewał, kto to może dzwonić. Zrobiło mu się miło, gdy Shiki przyznał, że jest na wakacjach z partnerem.
- To twój lekarz? Chyba powinienem go poznać. Druga osoba na tym świecie, która się o ciebie martwi. Nie jestem sam. W ogóle to czyżby nie dowierzał, że możesz z kimś być? - objął mężczyznę w pasie, kładąc głowę na jego torsie.
- Na wakacjach się odpoczywa, poznaje ludzi, uprawia sport... Seks w sumie też można by pod jakiś rodzaj sportu podciągnąć... Poza tym opala, chodzi po lasach, górach, cokolwiek. Można pograć nawet w karty czy coś. A na co ty masz ochotę?
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Pią 05 Wrz 2014, 00:01

Kiedy Natsu zabrał mu fajkę, zrobił urażoną minę. Niestety, zaraz ta mina ustąpiła grymasowi przerażenia. Oczy Shikiego zrobiły się puste i martwe.
- Kaori! Kaori, NIE! – wrzasnął Astin, łapiąc chłopaka za ramiona. Mężczyzna mógł przysiąc, że zamiast Natsu, trzyma swoją siostrę, z jej bladą, spoconą skórą, sinymi ustami i wyblakłymi oczami.
Astin dyszał jeszcze przez chwilę, oczy zaszły mu łzami. Ocknął się z otępienia po dłuższej chwili i puścił chłopaka. Objął się ramionami. Zrobiło mu się koszmarnie zimno.
- Przepraszam. – wyszeptał po chwili, łapiąc w końcu oddech. Obraz przestał być zamazany. – Wybacz, chyba muszę się napić…
I nie patrząc chłopakowi w oczy, wyszedł z domku. Dopadł do auta i wyciągnął z bagażnika butelkę wódki. Ciepłej. Obrzydliwej.
Wychylił ją od razu do jednej trzeciej. W gardle okropnie zapiekło. Zakręciło mu się w głowie. Oparł się o bagażnik.
- Kurwa! – wrzasnął i cisnął butelkę pod nogi. Szkło rozprysło się na milion kawałków, alkohol spłynął kałużą pomiędzy płytami chodnika. Powolnym krokiem wrócił do domku i stanął w drzwiach.
- Przepraszam, jeśli znowu cię przestraszyłem. – wymamrotał, nadal nie patrząc chłopakowi w oczy – Nie musisz go poznawać, naprawdę… Możemy zrobić cokolwiek.
Shiki zmełł w ustach słowa zerwania ich znajomości. Nie dał rady ich wypowiedzieć. Nadal czuł na policzku mokry ślad łzy. Otarł ją nerwowo. Nie wiedział, jak Natsu zareaguje. Mógł naprawdę się przestraszyć i uciec… To w sumie nie byłoby dziwne. Astin poczuł gorzki smak wódki na języku i nagle pożałował, że rozbił butelkę. Powinien wypić więcej. Znacznie więcej.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Nie 07 Wrz 2014, 21:55

Natsu patrzył, jak mężczyzna tak po prostu odchodzi. Żeby się napić. Napić?
- Shi, czekaj! - chłopak poszedł za nim, zatrzymując się przed drzwiami. Nie wiedział co robić. Astin w tym stanie go przerażał.
Podejrzewał już w jaki sposób zmarła jego siostra. Ale mimo to wszystko nie miał ochoty być jej zamiennikiem. Chciał, żeby Shiki patrząc na niego widział właśnie niego, a nie swoją bliźniaczą siostrę.
Cofnął się, gdy mężczyzna zbliżył się i stanął w drzwiach. Zobaczył pospiesznie wycierane łzy i usłyszał niemal drżący głos. Podszedł do niego i objął go w pasie, wtulając się w jego kościste ciało.
- Shi... Chcę go poznać. Chcę wiedzieć, jeśli jest coś nie tak - powiedział cicho i spokojnie. Ufał, że Astin go nie skrzywdzi, nawet po alkoholu.
- Przestań wszystko w sobie dusić i twierdzić, że sam sobie poradzisz. Chociaż może i alkohol jest rzeczywiście lepszym pocieszycielem niż ja... - mruknął ponuro. Pociągnął go w stronę łóżka i tam położył i przytulił. Leżąc, różnica wzrostu nie miała aż takiego znaczenia.
- Na razie chyba potrzebujemy chwili spokoju od wszystkiego. Coś konstruktywnego możemy zrobić, jak już będzie wszystko okej.
Natsu zamknął mężczyznę w swych objęciach, wtulając nos w jego włosy. Trwał tak, pozwalając mu się uspokoić i samemu starając się zrobić to samo.
- Dbaj trochę o siebie, wielkoludzie. Jak nie dla siebie samego, to chociaż dla mnie...
Natsu nie chciał po raz kolejny zostać sam. Tym bardziej, że już się zżył z Shikim i nie wyobrażał sobie, że mogłoby go nagle zabraknąć.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Pon 08 Wrz 2014, 16:51

Alkohol powoli rozpływał się po organizmie Astina. Wypił za dużo na raz, w dodatku na pusty żołądek. Niemal czuł, jak jego układ pokarmowy się buntuje.
- Natsu… - Shiki uniósł drżące ręce – Znów cię przestraszyłem… Przepraszam…
Mężczyzna brał krótkie, urywane oddechy. Próbował się uspokoić, ale dalej był roztrzęsiony. Kiedy ujrzał minę chłopaka, złapał go za ramiona i objął.
- Nigdy więcej tak nie myśl. – wymamrotał mu do ucha – Nigdy więcej.
Wtulił się w Natsu. Ręce dalej mu drżały.
Cholerny alkohol. Cholerne haluny. Cholerna Kaori.
- Dobrze. Poznasz go. – wymamrotał. Dał się pociągnąć na łóżko, ale ani na chwilę nie puszczał chłopaka. Potrzebował go. Potrzebował jego dłoni, które go uspokajały, bicia jego serca, które pomagało mu się opanować.
- Alkohol… Nie chcę uciekać w alkohol. Chcę uciekać do ciebie. – wymamrotał nieskładnie, dalej wtulając się w chłopaka – Z drugiej strony…nie chcę cię tym obarczać.
Tutaj, w objęciach Natsu, było tak miło. Tak ciepło. Tak spokojnie…
Tętno mężczyzny wróciło w bezpieczne granice. Alkohol nieco zamglił mu umysł, ale Shiki wiedział, że za jakiś czas ten stan minie.
- Ja…postaram się. – wydusił – Jeśli chcesz…zacznę brać leki. Nie znoszę ich, ale jeśli to ma uchronić cię od takich sytuacji… To będę je brał.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Pon 08 Wrz 2014, 18:01

- Możesz uciekać do mnie, nie ma sprawy. Byle nie w alkohol. Nie wiem co się robi z ludźmi po alkoholu.
Natsu dał mu buziaka w czoło. Widział i czuł, jak mężczyzna drży i gładził uspokajająco jego plecy.
- Zostaniesz tu na chwilę, zrobiłbym ci coś do jedzenia. Picie na pusty żołądek raczej nie jest zbyt zdrowe. No chyba, że wolisz iść ze mną i posiedzieć w kuchni.
Podniósł się ze swojego miejsca, a gdy zobaczył, że Astin nie zamierza go puścić, powiedział łagodnie. - No już, Shi... idziemy obaj.
I chcąc nie chcąc, mężczyzna wylądował z nim w kuchni i został posadzony na krześle. Zaraz też dostał ciepłą herbatę, żeby miał czym zająć dłonie.
- Nie przyjmuję sprzeciwów co do jedzenia, musisz coś zjeść. Tylko powiedz mi, co byś chciał - Natsu wyglądał, jakby nie miałzamiaru odpuścić w tym temacie. - A co do leków... Sam nie biorę, jeśli naprawdę nie muszę, więc ciebie też nie będę do tego zmuszał. No chyba, że twoje płuca, serce, żołądek czy cokolwiek będą tego wymagały.
Chłopak nie kazał mu brać żadnych leków na psychikę. Jeśli Shiki twierdził, że ich nie potrzebuje, to Natsu też. Przynajmniej póki zachowywał się względnie normalnie.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Wto 09 Wrz 2014, 15:15

- Nic się nie robi. Zostawia, by wytrzeźwieli, i przede wszystkim nie wdaje w pyskówki. – burknął Shiki, mocniej się wtulając.
Kiedy Natsu powiedział o jedzeniu, żołądek Astina wydał okrzyk zwycięstwa. Niestety, sam Shiki niespecjalnie chciał się ruszać. Podobała mu się ta pozycja, no i trochę kręciło mu się w głowie.
W końcu jednak mężczyzna musiał dać się pociągnąć do kuchni. Przynajmniej dostał herbatę, i teraz wlepiał się w taflę płynu, z uporem maniaka próbując dostrzec dno kubka. Marszczył przy tym brwi i chyba mu nie wyszło, bo wymamrotał kilka niecenzuralnych słów i upił łyk.
- Chcę kanapkę. – burknął Astin – Kanapkę z dżemem.
Nieświadomie zrobił przy tym minę upartego dziecka i zajął się z powrotem herbatą.
- Nie lubię leków. – przyznał Shiki – Znaczy, tych psychotropowych. One jakby…usypiają. Otumaniają. Równie dobrze mogę się napić.
Mężczyzna znów wychylił kubek i wepchnął go w ręce Natsu z oskarżycielskim wzrokiem.
- Herbata się skończyła. – burknął, jakby to chłopak ją wypił, a nie on sam.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Wto 09 Wrz 2014, 16:16

- No nie wiem czy ludzi rzygających zostawia się samych sobie... Po prostu wolałbym tego nie testować.
Natsu zaczął przeszukiwać ich zapasy żywieniowe, plując sobie w brodę, że nie pochowali wszystkiego od razu po przyjeździe. Czy my w ogóle braliśmy jakiś dżem...? Jest!
Chłopak z miną zwycięzcy wygrzebał słoiczek z malinowym mistrzostwem tego świata. Wziął chleb i zaczął przygotowywać kanapki, kiedy nagle pojawił się przed nim pusty kubek. Szybko skończył robić pierwszą kanapkę i ramach zajęcia czymś Shikiego, dał mu ją, samemu zabierając kubek i szykując następną herbatę. Tej również nie posłodził w zastraszajej ilości, stwierdzając, że skoro mężczyzna nie marudził na niedostatek cukru, to nie ma sensu go sypać więcej. Tym razem zrobił dwie, dla siebie też. I postawił talerz z kanapkami na stole, żeby oboje mogli zjeść. Dopiero wtedy odpowiedział na tematy leków.
- Nie każę ci przecież brać psychotropów. Wolę, żebyś ani nie brał leków, ani nie pił. Może być taka wersja? - sięgnął po kanapkę. - To masz się ze swoim lekarzem jakoś wcześniej na konkretną datę umówić czy przychodzisz tak z doskoku?
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Wto 09 Wrz 2014, 16:38

Kiedy Shiki dostał swoją wymarzoną kanapkę, zaczął ją powoli ciumkać. Dżem był bardzo słodki, więc i smak miał wyrazisty. Astin przez brak węchu miewał przytępiony smak i wszystko co w teorii miało mieć „delikatny bukiet”, było po prostu jałowe.
- Więcej cukru. – powiedział po upiciu łyka drugiej herbaty – Cwaniaczku, myślałeś, że nie zauważę, że toto gorzkie?
I zmierzył Natsu wzrokiem zwycięzcy. Zamierzał toczyć batalię z gorzkimi herbatami i kawami dopóki Moriyama się nie nauczy, że z Shikim na polu cukrowym nie wygra.
- Trochę… ciężka do przyjęcia ta wersja. Nie jestem jakimś alkoholikiem, ale czasem po prostu muszę się napić. – rzucił, ciumkając kanapkę – A co do mojego lekarza… Kiedyś darł papę, żebym się umawiał, ale ja po prostu zapominałem, więc kazał mi przyjeżdżać kiedy tylko będę miał możliwość. Mam nawet klucze do jego mieszkania. – wzruszył ramionami Astin – Czasem sypiam u niego. Strasznie się wkurza, bo zasypiam w jego łóżku i on musi spać na kanapie. Biedny człowiek… Nie moja wina, że ma chujową kanapę. Strasznie toto niewygodne…
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Wto 09 Wrz 2014, 19:30

- Shi, jak tak będziesz zużywał cukier, to te zapasy co ze sobą zabraliśmy szybko stopnieją - poinformował kochanka, podstawiając mu zaczęte juz kilogramowe opakowanie cukru. Nie było jedynym, jakie mieli ze sobą, ale biorąc pod uwagę tempo zużywania przez Astina słodzącej substancji, chłopak podejrzewał, że niedługo będą musieli się wybrać po nowe zapasy.
- To pij. Ale nie w takich ilościach na raz i nie w takim tempie. w dodatku na pusty brzuch.... - westchnął ciężko. Sięgnął po drugą kanapkę, z zainteresowaniem wysłuchując, co Shiki ma do powiedzenia na temat swojego lekarza. Wyglądało na to, że mężczyzna naprawdę przejmuje się stanem zdrowia swojego pacjenta.
- Aż trudno miuwierzyć w to, że twój lekarz ot tak pozwala Ci u niego sobie nocować. Tym bardziej oddając swoje łóżko... Wiesz, lekarze zazwyczaj nie chcą podać numeru telefonu, nie mówiąc już o adresie... I swoim łóżku... Ale kurde obcej osobie klucze do własnego mieszkania dawać...? - Natsu wszystkie swoje niedowierzania zamknął w tej wypowiedzi. Na kilometr widać było, że licealista jest w olbrzymim szoku i nie ma swojemu kochankowi za złe, że spędza noce w prywatnych mieszkaniach pracowników służby zdrowia. Ciekawiło go tylko jedno...
- Sypiasz nim? - zanim czerwonooki zdążył się choćby oburzyć, Natsu dokończył - Oj no cooo...? Ciekawy jestem po prostu
Teraz czekał na odpowiedź, pijąc swoją herbatę.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Sro 10 Wrz 2014, 15:24

- Niech topnieją. – wzruszył ramionami Astin, pijąc swoją dosłodzoną trzema łyżeczkami cukru herbatę. Tym razem picie jej to była czysta przyjemność i Shiki był wdzięczny wszystkim bogom za ten napój.
No, Natsu też był wdzięczny. Trochę.
- Tak, tak. – wymamrotał, szamając kolejną kanapkę z dżemem. Astinowi zdarzało się zapić to i owo tym i owym, ale starał się nie robić tego na pusty brzuch. Potem po prostu czuł się mało przyjemnie. Dawał sobie głowę uciąć, że jego żołądek po takich libacjach koszmarnie boli – no i sam Shiki wymiotował.
- Wiesz, nie bardzo ma pole manewru. Po prostu wchodzę do domu, ściągam buty i pakuję mu się do łóżka. – wzruszył ramionami Astin – Nie ma specjalnie prawa głosu. Znaczy głos ma, i drze się dużo na mnie…Astin to, Astin tamto, Astin nieodpowiedzialny dupek… Dał mi klucze do mieszkania, żeby mieć mnie bardziej pod kontrolą. Jak coś od niego chcę, a na przykład nie odbiera, to idę do niego do mieszkania, wyjadam mu z lodówki to, co potencjalnie mnie nie zabije i nie trzeba tego gotować i czekam na niego. Strasznie panikuje jak się nie odzywam kilka dni. Chyba woli spać na kanapie, niż nie wiedzieć, co się ze mną dzieje.
Kiedy Natsu zadał swoje pytanie, mężczyzna podskoczył przerażony.
- W życiu! – powiedział z histerią w głosie – Jest słodki i w ogóle, ale jak raz go zmacałem po tyłku to chodziłem ponad dwa tygodnie z pizdą pod okiem. Nie cierpi gejozy. Zdecydowanie... No i ciągle truje mi tyłek, żebym zajął się "normalną robotą"...
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Pią 12 Wrz 2014, 15:57

- Skoro tak nie cierpi gejozy, to może nie powinienem go poznawać? Wolę nie chodzić z limem pod okiem - roześmiał się wesoło.
- I znając ciebie to sobie żadnej "normalnej roboty" nie zaczniesz szukać i to tylko zdzieranie sobie gardła. Ja ci nie zamierzam o tym truć - wzruszył ramionami. I tak nie miał na to wpływu, mężczyzna był zbyt bardzo niezależny, żeby posłuchać. Poza tym... Z takiej pracy raczej nie za łatwo zrezygnować. Przynajmniej z tej związanej z bronią. - Ja do niego nie będę chodził spać na kanapie. I mam nadzieję, że jak będę przychodził do ciebie, to będziesz w SWOIM mieszkaniu, a nie jego. Ale to raczej wcześniej dam Ci znać. Albo przynajmniej informuj mnie, jak będziesz do niego szedł, żebym się tak nie martwił.
Pozwolił mężczyźnie wziąć ostatnią kanapkę i wstawił talerz do zlewu. - Ja zrobiłem, ty zmywasz. Nie będę przecież wszystkiego sam robił, nie jestem pokojówką. Mam nadzieję, że niczego nie potłuczesz... chodź, zrobisz to jak alkohol z ciebie zejdzie
Przeciągnął się, przyglądając się Astinowi.
- Shi, co ty na to, żeby położyć się na łóżku i odpocząć, oglądając jakiś film? Laptopa mamy, milion pięćset sto dziewięćset filmów też, coś się znajdzie ciekawego.
Nie czekając na jakiekolwiek możliwe protesty, zgarnął ich niedopite herbaty i przeniósł się z nimi do pokoju. Wyciągnął laptop, podłączając go do kontaktu i kazał Shikiemu wybrać film. Sam siadł za nim, obejmując go w pasie i zerkał zza jego ramienia, co też czerwonooki wybierze.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Pią 12 Wrz 2014, 22:43

- Ma uczulenie na gejozę, nie gejów. Poza tym nie jesteś gejem. – wzruszył ramionami Shiki – I dobrze, że nie będziesz truć, bo mam na to uczulenie takie samo jak lekarz na pedalstwo.
Astin lubił swoją pracę i tyle. Jedni lubią graficzyć, inni aktorzyć, a on po prostu lubił seks.
- Postaram się informować cię na bieżąco. – powiedział w końcu – Nie ma się co martwić, ten człowiek zza grobu mnie wyciągnie, żeby mnie za coś opierdolić. Za wyżarte jedzenie, nieumyte gary w zlewie – jego zlewie, bo skoro już okupuję mu łóżko to mogę chociaż mu naczyna zmyć – aż w końcu za zapominanie o badaniach czy czymś podobnym. W moim przypadku nie zadziała Sąd Ostateczny, tylko Opierdol Ostateczny.
Z westchnieniem zmył naczynia, starając się ich nie pobić, i również się przeciągnął.
- Film brzmi spoko, ale ty ciągle zasypiasz. – wzruszył ramionami mężczyzna, rozmasowując dziwnie zesztywniały bark. W końcu usadowili się jednak na łóżku, a laptop Shikiego rozbrzmiał miliardem powiadomień.
- Kurwa. – zaklął i powyłączał wszystkie te wkurwiające okienka i resztę. Zamiast otworzyć folder z filmami, włączył wyszukiwanie.
- Nie wiem gdzie co mam. – wyjaśnił, wpisując kilka znaków w pole – Co powiesz na Evil Dead? Ładna kompozycja gore i „opętania”.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Natsuki Moriyama Sob 13 Wrz 2014, 16:04

- Gejem może i nie, ale z tobą uprawiam seks i to wcale nie jakoś rzadko. Gejowski seks. Chociaż w sumie on nie musi o tym wiedzieć.
Gdy mężczyzna zaczął marudzić na wieczne zasypianie Natsu na filmach, twn od razu się zacietrzewił i w ramach kary ugryzł go w ramię jak juz sobie wygodnie za nim siedział. Niezbyt mocno, ale jednak.
- Wcale nie zawsze zasypiam - powiedział urażony. - Zdarzyło mi się chyba na trzech filmach zasnąć. Z siedmiu, które oglądaliśmy razem. To zdecydowanie nie jest "każdy film". Poza tym to nie moja wina.
Obserwował, jak Astin wyłącza wszystkie te upierdliwe okienka wiadomości. Zaraz odwrócił wzrok, usiłując udawać, że nie wie, jakiej treści one są.
- Wydaje mi się, że wygodnej by Ci było, gdybyś ustawił, żeby się to wszystko nie włączało automatycznie. Gdzieś tam w ustawieniach laptopa jest. Bo słyszę juz n-ty raz, jak na to klniesz. Ewentualnie załóż drugie konto na lapku, na którym tego całego tałatajstwa nie będzie
Sięgnął pod ramieniem czerwonookiego, włączając trailer, by zobaczyć "z czym to się je". Po zobaczeniu horroru, z chęcią przystał na oglądanie go. - Może być wesoło. Tego jeszcze nie znam... To z zeszłego roku, pewnie dlatego.
Przemieścili się pod ścianę, by każdemu z nich było wygodnie i chłopak oparł się o Shikiego. Z czasem stwierdził, że tak mu niewygodnie i musi zmienić pozycję, więc przerzucił swoje nogi na drugą stronę nóg Astina. Laptopa przesunął nieco bardziej na skos, by wygodniej mu się oglądało, jakoś tak małą wagę przykładając do tego, jakie zdanie na ten temat ma jego kochanek. Shiki by nie wygrał z upartym nastolatkiem pod tym względem, więc musiał zaakceptować swój los i po prostu objąć opierającego się o niego chłopaka.
Z czasem, zgodnie z domysłami czerwonookiego, Natsu coraz bardziej odpływał, sukcesywnie ignorując krzyki wydobywające się z laptopa. Początkowo jeszcze co jakiś czas otwierał oczy, by jakkolwiek ogarniać, aż w końcu po prostu wtulił się w mężczyznę niczym jakiś kociak i wymamrotał coś średnio zrozumiałego, co brzmiało trochę jak "skończmy później".
Wtulony jak kociak... Natsu na kota zdecydowanie nie pasował, zdecydowanie bardziej przypominając radosnego szczeniaka, niż przedstawiciela dumnej kociej rasy. Tego wrednego i chodzącego własnymi drogami zwierzęcia idealnym przedstawicielem mógł być za to Endo Ryu.
Natsuki Moriyama
Natsuki Moriyama

Wzrost : 175
Zawód : Absolwent liceum
Age : 27

https://stayaway.forumpolish.com/t189-moriyama-natsuki

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Shiki Astin Sob 13 Wrz 2014, 20:48

To było do przewidzenia.
Oczywiście, Natsu zasnął pół godziny po włączeniu filmu. Po drodze zaliczył kilka wymyślnych póz, by w końcu wtulić się w żywy model anatomiczny i po prostu zasnąć. Astin westchnął, zaklął, odłożył laptopa na ziemię i sam się położył. Kilkanaście minut później udało mu się ułożyć w objęciach Morfeusza we względnie przyjemny sposób.

Gdyby Shiki wieczorem coś brał albo pił, mógłby sobie jakoś logicznie wytłumaczyć, co się właśnie dzieje. Z wyjątkowo nieprzyzwoitego sny wyrwał go jakiś stuk. Po ostrożnym i ryzykownym otworzeniu jednego oka, a potem drugiego i odebraniu zamazanego obrazu, ponownie je zamknął, policzył do pięciu i znów otworzył. Dziwne coś nie znikało.
- Co ty odkurwiasz? – spytał z właściwą sobie finezją, kiedy w końcu do niego dotarło, że dziwnym zjawiskiem jest sam Natsuki, z głową zdecydowanie w niewyjściowej pozycji.
- Dobra, chuj mnie to. – Astin w końcu się podniósł. Nie ma znaczenia, co chłopak robi ze swoją głową, ale ma znaczenie to, że…
- Obudziłeś mnie. – powiedział Shiki z głębokim wyrzutem, a potem odgrzebał komórkę. Mrugnął kilka razy. Potem znów. I znów. Powieka drgnęła mu groźnie.
- MORIYAMA, JEST ÓSMA RANO! – wybuchnął Astin histerycznym głosem – Ósma rano! Wiesz co się robi o ósmej rano? PRZEWRACA NA DRUGI BOK, CHOLERA! NIENAWIDZĘ CIĘ!
Shiki, cały czerwony na twarzy, łypał groźnie na Natsu przekrwionymi oczami. Powieka mu drgała, a ręce miał zaciśnięte.
Shiki Astin
Shiki Astin
Strażnik bram piekła czół

Wzrost : ~190-193 cm
Zawód : Wszystko za pieniądze.
Age : 30

https://stayaway.forumpolish.com/t185-shiki-astin

Powrót do góry Go down

Domek letniskowy nr 4 - Page 2 Empty Re: Domek letniskowy nr 4

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach